piątek, 26 lutego 2010

bilans dnia/tygodnia

- nieświeży pracowy schiz (high voltage)
- zagubione w akcji przedmioty ze stażem
- życie zapakowane w pudła
- najgorsza kelnerka w galaktyce
- rozprute bebechy papierowego faceta
- towarzyskie "o kurwa"

wniosek? idzie nowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz