skip to main
|
skip to sidebar
I am Aleksandra
niedziela, 27 lutego 2011
1 godzina
to niesamowite ile wrażeń może dostarczyć godzina świadomego nicnierobienia
piątek, 25 lutego 2011
8 miesięcy
niezdarnie, ale do przodu
na chi sau warto poczekać
jeszcze tylko chwilka
wtorek, 22 lutego 2011
dom
ja przytargam królika
ty posadzisz drzewo na ścianie
i będziemy żyły długo i szczęśliwie
jarasz się?
jarasz!
a może nie jarasz?
no, jaraj się...
ileż można?
oj można...
wrrr
piątek, 4 lutego 2011
w poczekalni
też można robić fajne rzeczy prawda?
bunt na pokładzie
ciało powiedziało - nie
ok, zrozumiałam aluzję
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Archiwum bloga
►
2013
(9)
►
sierpnia
(3)
►
lipca
(2)
►
czerwca
(3)
►
kwietnia
(1)
►
2012
(8)
►
sierpnia
(1)
►
maja
(1)
►
kwietnia
(2)
►
lutego
(4)
▼
2011
(58)
►
grudnia
(2)
►
listopada
(1)
►
października
(5)
►
września
(3)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(6)
►
czerwca
(5)
►
maja
(5)
►
kwietnia
(8)
►
marca
(6)
▼
lutego
(6)
1 godzina
8 miesięcy
dom
jarasz się?
w poczekalni
bunt na pokładzie
►
stycznia
(9)
►
2010
(204)
►
grudnia
(18)
►
listopada
(16)
►
października
(18)
►
września
(16)
►
sierpnia
(10)
►
lipca
(13)
►
czerwca
(15)
►
maja
(20)
►
kwietnia
(19)
►
marca
(15)
►
lutego
(25)
►
stycznia
(19)
►
2009
(13)
►
grudnia
(7)
►
listopada
(6)
me and myself
ol
jest fanką życia
Wyświetl mój pełny profil