środa, 28 kwietnia 2010
łódi, weź już przestań
whatever worsk - wtórna nuda, te same żarty, tylko nie opowiada ich allen, słaba obsada. zief. szkoda dnia.
piątek, 23 kwietnia 2010
czwartek, 22 kwietnia 2010
środa, 21 kwietnia 2010
pytajnik
wykrzyknik, nawet trzy
kropki też
niepotrzebny myślnik, za długi, za częsty
brak chęci na znaki przystankowe
rumieniec
kropki też
niepotrzebny myślnik, za długi, za częsty
brak chęci na znaki przystankowe
rumieniec
poniedziałek, 19 kwietnia 2010
tarcie tytana
kilka minut faktycznie było w 3D, trochę przerośniętych skorpionów, cipowaty gł boh, prawie-żeniby-cthulhu, żadnego onelinera. bieda ogólnie. acz chwilami było się na co pogapić.
niedziela, 18 kwietnia 2010
sort of revolution
nowy fink jest zawsze dobry, bo jest i być może przyjedzie zagrać
ostatnia płytka taka sobie, za dużo instrumentów, za mało dobrych melodii
ostatnia płytka taka sobie, za dużo instrumentów, za mało dobrych melodii
poniedziałek, 12 kwietnia 2010
sobota, 10 kwietnia 2010
piątek, 9 kwietnia 2010
czwartek, 8 kwietnia 2010
środa, 7 kwietnia 2010
wtorek, 6 kwietnia 2010
eternal sunshine of the spotless mind
- Why do I fall in love with every woman I see who shows me the least bit of attention?
poniedziałek, 5 kwietnia 2010
sobota, 3 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)